W kwietniu zeszłego roku po raz pierwszy pisaliśmy o seminarium Kwan Nyom Hapkido prowadzonym przez twórcę stylu, GM Geoffa Bootha. Warto przypomnieć, że styl Kwan Nyom, czyli Szkoła Konceptów, został oparty o sztandarowe i najbardziej charakterystyczne techniki tradycyjnego Hapkido. Zmianie natomiast uległa metodologia i podejście do nauczania. Zamiast nauki wielu technik dla jednego ataku, adepci przyswajają jedną technikę, którą mogą zastosować w wielu sytuacjach. Więcej na temat Hapkido oraz Kwan Nyom można przeczytać w tym wpisie.
W tym roku Wielki Mistrz Geoff ponownie wyruszył w swoją podróż po świecie, by nauczać Kwan Nyom Hapkido i samoobrony. Seminaria prowadzi przede wszystkim w szkołach i sekcjach Hapkido zrzeszonych w International Hapkido Aliance. Jest jednak otwarty na współpracę z wszystkimi wielbicielami sztuk walki na świecie.
Podczas tegorocznego seminarium na sali Centrum Koreańskich Sztuk Walki w Warszawie zebrało się ponad trzydzieści osób. Nie zabrakło też przedstawicieli naszej szkoły.
Już na wstępie GM Geoff, przez przyjaciół zwany GMG, zaznaczył, że są trzy rodzaje technik. Jedne bardzo łatwo zapadają w pamięć, drugie od samego początku pokochamy, ostatnie są jak motyl – ulotne, zapomnimy o nich niemal natychmiast po opuszczeniu sali. Bogactwo technik zaprezentowanych podczas seminarium z pewnością zawierało wszystkie trzy rodzaje. Uczestnicy pracowali nad dźwigniami, wycięciami, obroną przed nożem i innymi technikami Hapkido.
Tradycyjnie, następnego dnia po seminarium odbył się egzamin na stopnie uczniowskie dla osób trenujących Kwan Nyom Hapkido. Pozwalając sobie na odrobinę prywaty, w tym miejscu chciałbym się pochwalić zdobyciem ostatniego stopnia uczniowskiego. A to oznacza, że w przyszłym roku jest szansa na zdobycie czarnego pasa. To jednak będzie wymagało ciężkich przygotowań.
Na zakończenie zapraszam do galerii, gdzie znajdują się fotografie wykonane podczas seminarium.
Zdjęcia: Bernard Lipiński, www.bern-art.pl